Spotykamy się w przerwie na oddech
W mrugnięciu okiem
W ciszy między ruchem wskazówki zegara,
która wciąż gdzieś się spieszy
I nie pozwala mi się nasycić.
Tęsknota dziurą
przelewam przez nią myśli
I Ciebie, gdy jesteś blisko.
To za mało by zakleić.
Domyślasz się połowy
Bo dużo łykam
słów,
leków,
i śliny
Czasem łez, gdy zapominam zapachu szczęścia.
To czas, to wskazówka, która goni mnie i nie pozwala powiedzieć wszystkiego.
środa, 14 października 2020
wtorek, 6 października 2020
Wro
Gdzie ta lina która wciągnie mnie w codzienność? Obce światła, krótko znajome. Czy można im ufać?
Czy będziemy tacy sami daleko od siebie?
Chcę leżeć w łóżku sama. Ale muszę znaleźć pracę. A Ty przyjedziesz. I tego też chcę. To wszystko będzie trudne. Wierzyć Tobie, że będziesz mnie kochać, to trudne. Czy tęsknisz?
Szkoła, Internet, czynsz, chleb, mleko, szampon do włosów.
Welcome
Czy będziemy tacy sami daleko od siebie?
Chcę leżeć w łóżku sama. Ale muszę znaleźć pracę. A Ty przyjedziesz. I tego też chcę. To wszystko będzie trudne. Wierzyć Tobie, że będziesz mnie kochać, to trudne. Czy tęsknisz?
Szkoła, Internet, czynsz, chleb, mleko, szampon do włosów.
Welcome
Subskrybuj:
Posty (Atom)